Dziś jest: 19 marca 2024

/

Bonusy Bez Depozytu:

Legalni bukmacherzy oferują bonus bez wpłaty (za samą rejestrację). Sprawdź!

Bukmacher.ooo

Euro 2021

UWAGA: Dane zawarte w poniższym artykule pochodzą z 7 czerwca 2021 roku.

Mistrzostwa Europy to z oczywistych względów turniej, który ogniskuje uwagę nie tylko kibiców na Starym Kontynencie. Według wielu ekspertów jest imprezą, która pod względem prestiżu i organizacyjnego rozmachu ustępuje wyłącznie piłkarskim mistrzostwom świata i Igrzyskom Olimpijskim.

Euro 2021

Mistrzostwa a zakłady bukmacherskie

Co ciekawe, wbrew dość powszechnemu przekonaniu, wielkie imprezy piłkarskie nie są okresem, w którym bukmacherzy przeżywają oblężenie i spływa na nich strumień pieniędzy. Na czas rozgrywania mistrzostw rozgrywki na całym świecie zdecydowanie zwolnią, zatem zdarzeń do obstawiania będzie znacznie mniej, a na pierwszy plan wysunie się Euro 2021. Terminarz nie będzie tak napięty, więc bukmacherzy będą musieli przeorganizować swój sposób działania. Dla firm oferujących zakłady bukmacherskie czas ten jest istotny z innych względów. Jak twierdzi Mateusz Juroszek – prezes STS, mistrzostwa to bodziec pobudzający do aktywności graczy nieregularnych i ten proces jest doskonale widoczny. Istnieją całe zastępy graczy, którzy uaktywniają się podczas dużych imprez piłkarskich. Wielu z nich jest aktywnych niemal wyłącznie co dwa lata, w przypadku kolejnych Mistrzostw Świata czy Europy. Nie inaczej będzie podczas Euro 2021. Wyniki niektórych meczów nie są dla niedzielnych kibiców na tyle frapujące, żeby śledzić z uwagą wszystkie rozgrywki, stąd wielu Euro 2021 - zakłady bukmacherskiegraczy decyduje się na podkręcenie emocji związanych z meczem i podniesienie poziomu swojego zainteresowania wykorzystując w tym celu właśnie zakłady bukmacherskie.

Zakłady bukmacherskie na Euro 2021 przyjmowane są już od dawna, a firmy je oferujące przygotowały, jak zwykle, szeroką ofertę.

Euro – od 8 do 24 zespołów

Pierwsze mistrzostwa Europy odbyły się w 1960 roku. Ich gospodarzem była Francja, a w finale spotkały się zespoły Związku Radzieckiego i Jugosławii, czyli reprezentacje państw, których obecnie próżno szukać na mapach świata. Lepszy okazał się zespół ZSRR, wygrywając 2:1. Oczywiście ówczesny turniej nie przypominał tych znanych z najnowszej historii. Rundę kwalifikacyjną rozgrywano od 1958 roku i wyłoniono dzięki niej 4 zespoły, które wzięły udział w turnieju finałowym.

Turniej ewoluował. W kolejnych latach zmieniały się nieco zasady uzyskiwania awansu, ale formuła z czterema ekipami w turnieju finałowym obowiązywała aż do 1976 roku. Następnie turniej rozrósł się do 8 ekip, a od 1996 roku liczbę tę podwojono. Ostatnim rozgrywanym w gronie 16 zespołów było Euro 2012, które odbywało się na boiskach w Polsce i na Ukrainie. Biorąc pod uwagę stale podnoszący się poziom piłki nożnej w całej Europie, a także perspektywę zwiększenia dochodów przez UEFA, zdecydowano się na kolejny krok, który oznaczał powiększenie turnieju do 24 ekip. Spotkało się to z niejednoznacznym odbiorem w piłkarskim świecie. Z jednej strony doceniono fakt dopuszczenia do stołu krajów, które dotychczas nie miały możliwości przy nim zasiadać, co pozwoliło spisać kilka fascynujących historii, jak choćby występ Islandczyków, Walijczyków czy dzielna postawa Węgrów. Z drugiej zaznaczono, że przerośnięta formuła sprawiła, iż mistrzostwa straciły swą elitarność, poziom samego turnieju znacząco się obniżył, a eliminacje straciły sens, bo do turnieju awansują niemal wszystkie zespoły, które mogą sklecić jedenastkę z zawodników potrafiących prosto kopnąć piłkę. Euro we Francji po trosze pokazało, że malkontenci mają sporo racji. Wiele meczów w grupie pozbawionych było zbytnich emocji, bo z 24 zespołów, po fazie grupowej odpadało ledwie 8. Wśród 16 pozostających w grze było kilka nieprzystających poziomem, więc emocje turniejowe na dobre rozkręciły się dopiero od ćwierćfinałów. Czy podobnie będzie podczas Euro 2021? Wyniki eliminacji i losowanie grup wskazują, że jest to prawdopodobne. Ścieżkę eliminacyjną Euro 2021 ułatwia również fakt połączenia baraży z Ligą Narodów.

Mistrzostwa Europy 2021

Na tym jednak nie koniec zmian. Komitet Wykonawczy UEFA zdecydował bowiem, że turniej rozgrywany 61 lat po pierwszych mistrzostwach odbędzie się w absolutnie unikatowej formule. Zakładała ona, że Euro 2021 (a właściwie to Euro 2020, bo początkowo zakładano że turniej rozegrany zostanie właśnie w 2020 r.) odbędzie się w 13 państwach, w 13 miastach. Pomysł ten był jednym z ostatnich, które wcielił w życie przewodniczący UEFA – Michel Platini. Legendarny Francuz niedługo później musiał w niesławie i w atmosferze korupcyjnego skandalu opuścić piastowane stanowisko. Ciekawe, czy Komitet Wykonawczy UEFA planując turniej brał pod uwagę logistyczne trudności wiążące się z projektem Euro 2021 (2020). Terminarz i rozmieszczenie miast gospodarzy wymusza liczne i dalekie podróże. O tym jak łatwo storpedować turniej przekonaliśmy się podczas strajku przewoźników w trakcie Euro we Francji. Nie wspominając już o problemach jakie mogą wystąpić w 2021 r. w związku z pandemią koronawirusa. Polska grupa Euro 2021 również nie będzie dla wszystkich zaangażowanych łatwa z logistycznego punktu widzenia.

Ostatecznie turniej Euro 2021 (Euro 2020) odbędzie się w 11 państwach. Z listy odpadły miasta Bilbao i Dublin, które nie były w stanie zagwarantować, że ich stadiony będą mogły zostać zapełnione publicznością w min. 25%, a taki wymóg postawiła UEFA. Na ich miejsce weszły natomiast Sewilla (zamiast Bilbao) i Sankt Petersburg (zamiast Dublina). W związku z tymi przetasowaniami żaden mecz nie odbędzie się w Irlandii.

Euro 2021 - sędziaMistrzostwa Europy 2021 będą wyjątkowe jeszcze z jednego względu – będą to pierwsze mistrzostwa Starego Kontynentu, podczas których arbitrom pomagać będzie system VAR. System ten zadebiutował podczas wielkiej imprezy w 2018 roku (MŚ w Rosji) i spisał się bez zarzutu. Tym trudniej byłoby sobie wyobrazić Euro 2021 bez VAR. Zwłaszcza, że w Europie pracują lepsi sędziowie, system okrzepł i korzysta się z niego właściwie w każdych poważnych rozgrywkach.

Euro 2021 – gdzie odbędą się mecze?

Początkowo na liście chętnych do organizacji znajdowało się 26 miast. Po anulowaniu siedmiu aplikacji, w grze pozostało 19 lokacji. Wśród anulowanych były między innymi Chorzów i Warszawa, ponieważ Polska – oceniając swoje szanse bardzo nisko – nie zdecydowała się przystąpić do ostatecznej rozgrywki. Finalnie gospodarzy Euro 2020 (które jak wiemy odbędzie się w 2021 roku) wybrano we wrześniu 2014 roku i zostały nimi: Hiszpania, Belgia, Anglia, Irlandia, Szkocja, Niemcy, Węgry, Dania, Włochy, Holandia, Rumunia, Rosja i budzący spore kontrowersje Azerbejdżan. Trzy lata później listę tę uszczuplono o jedną pozycję, bowiem Belgia nie była w stanie zagwarantować, że zdąży z budową swojego stadionu. Mistrzostwa Europy w 2020 roku miały odbyć się w 12 miastach, w 12 krajach. Jednak i te plany musiały zostać zmienione, gdyż w kwietniu 2021 roku ogłoszono że w związku z pandemią koronawirusa i wynikających z niej problemów mecze nie zostaną rozegrane w Irlandii (Dublin), natomiast w Hiszpanii miastem gospodarzem będzie Sewilla (a nie jak pierwotnie planowano Bilbao). Ostatecznie Euro 2021 rozegrane zostanie w 11 miastach, w 11 krajach.

Euro 2021 – stadiony

Mistrzostwa Europy 2021 będą niewątpliwie niezwykle atrakcyjne z punktu widzenia stadionowej turystyki. Choć rozrzucenie turnieju po całym kontynencie nastręczy zapewne piłkarskim globtroterom wielu problemów natury logistyczno – finansowej, to zróżnicowanie miast i stadionów na których toczyć się będzie gra musi ekscytować. Od sędziwego, choć wielokrotnie modernizowanego – Stadio Olimpico, przez kameralny Parken w Kopenhadze, jeden z pierwszych stadionów nowego typu w Amsterdamie, pachnącą świeżością Puskas Arenę, po futurystyczny obiekt w Petersburgu i kolosa w Londynie. Największy obiekt w całej stawce organizatorów Euro 2021 to oczywiście nowe Wembley, które pomieści 90 tysięcy widzów. Na drugim biegunie znajduje się wspomniany stadion Parken, gdzie mecze śledzić może około 38 tysięcy fanów. Według założeń UEFA, znajdujące się na liście chętnych do organizacji Euro 2021 stadiony musiały mieścić minimum 30 tysięcy widzów. Miało to umożliwić starania o współorganizowanie turnieju krajom nie posiadającym ogromnych obiektów, ale liczba tak małych stadionów dopuszczonych do współorganizowania imprezy miała być ograniczona do dwóch. Ostatecznie stanęło na jednym trzydziestotysięczniku. Pozostałe obiekty Euro 2021 to stadiony liczące minimum 50 tysięcy miejsc.

Euro 2021 – terminarz

Euro 2021 - terminarzMistrzostwa Europy pierwotnie miały odbyć się w 2020r., jednak ze względu na szalejącą na całym świecie pandemię koronawirusa zdecydowano się na przesunięcie Mistrzostw o rok. Ostatecznie Euro 2021 rozegrane zostanie pomiędzy 11 czerwca i 11 lipca 2021r. W 30 dni rozegranych zostanie 51 meczów, które wyłonią zwycięzcę. Inaugurujący Euro 2021 mecz otwarcia rozegrany zostanie w Rzymie o godzinie 21:00. Do 23 czerwca potrwa faza grupowa, dwa dni później ruszy decydująca faza pucharowa. Mecze rozgrywane będą o godzinie 15:00, 18:00 i 21:00. Każde miasto – gospodarz Euro 2021 zorganizuje minimum 4 spotkania – 3 w fazie grupowej i minimum jeden w fazie pucharowej. Dla nas najważniejszymi miastami będą Sankt Petersburg i Sewilla, bo tam rozegra mecze polska grupa. Euro 2021 zacznie się dla niej 14 czerwca, a ostateczne rozstrzygnięcia zapadną 9 dni później.

Eliminacje Euro 2020 (2021) – polska droga do mistrzostw

Pierwotnie turniej finałowy Mistrzostw Europy miał odbyć się w 2020r., dlatego mecze eliminacyjne określane są jako eliminacje do Euro 2020, a nie do Euro 2021. Jedną z pierwszych ekip, które wywalczyły prawo gry w turnieju była reprezentacja Polski. Choć eliminacje Euro 2020 Polska przebrnęła błyskawicznie i pozornie bez większych problemów, nie była to droga usłana różami, a kibice nie wiedzą na co tak naprawdę stać nasz zespół. Czas oczekiwania do pierwszych meczów będzie czasem dość nerwowym. Ambiwalentne są też odczucia po losowaniu grup Euro 2020. Polska grupa nie jawi się jako grupa śmierci, ale mimo to, w ocenach naszych szans widać daleko idącą powściągliwość.

Euro 2016 we Francji skończyło się dla nas sporym sukcesem, ale i niedosytem. Awans do ćwierćfinału i porażka po karnych z Portugalią – późniejszym mistrzem – pokazuje, że zaprezentowaliśmy się znakomicie, ale też pozostawia poczucie, że medal był w naszym zasięgu. Poczucie to potęguje fakt, że drabinka ułożyła się niezwykle korzystnie, a w półfinale wpadlibyśmy na wycieńczonych Walijczyków.

Po nieudanych Mistrzostwach Świata w Rosji współpracę z polską kadrą zakończył Adam Nawałka. Jego następcą został – ku zaskoczeniu niemal wszystkich obserwatorów – Jerzy Brzęczek. Trener dotychczas nie mający wyróżniających go osiągnięć otrzymał trudne i odpowiedzialne zadanie – odbudować morale w zespole, odmłodzić kadrę i uzyskać awans na Mistrzostwa Europy 2020. Poligonem doświadczalnym był udział w Lidze Narodów, kolejnym nowym tworze, który zastąpić miał mecze towarzyskie. Po serii przeciętnych spotkań nadszedł czas na eliminacje Euro 2020. Polska grupa nie prezentowała się zbyt wymagająco. Bukmacherzy za jej zdecydowanych faworytów uznawali Austrię i Polskę. Właśnie te dwie ekipy zainaugurowały w Wiedniu eliminacje Euro 2020, a bukmacherzy dość jednoznacznie wskazywali na triumf gospodarzy. Reprezentacja Polski rozpoczęła jednak naprawdę dobrze, wygrywając pierwsze 4 mecze bez straty gola, choć poza wygranym 4:0 spotkaniem z Izraelem prezentowała się topornie. Kiedy już wydawało się, że zaczynamy wchodzić na odpowiednie tory, przyszło otrzeźwienie w postaci zdecydowanej porażki ze Słowenią. Powróciły koszmary z czasów Beenhakkera. W kolejnym spotkaniu po męczarniach zremisowaliśmy z Austrią, co pozwoliło z dużym spokojem przypuszczać, że eliminacje Euro 2020 Polska zakończy na pierwszym miejscu w grupie. 4 ostatnie spotkania to ponownie seria zwycięstw, choć rywale nie wieszali poprzeczki zbyt wysoko, a my prezentowaliśmy zarówno okresy bardzo ciekawej gry, jak i okresy totalnego piachu. Jeśli już wspominamy o piachu, ostatni mecz eliminacji, czyli potyczka ze Słowenią przeszła do historii z dwóch powodów: po pierwsze – cudowną bramkę zdobył Robert Lewandowski, który mijał przeciwników niczym tyczki, po drugie – spotkanie okazało się kroplą, która przelała czarę goryczy w kontekście stanu murawy. Tak źle jeszcze nie było. Oburzenia nie kryli niemal wszyscy. Presja przyniosła skutek i zmieniono zasady dotyczące przygotowania nawierzchni na mecze kadry.

Plusy i minusy polskiej reprezentacji w eliminacjach

Po stronie minusów zapisać należy ogromną nieregularność naszego zespołu i długie okresy marazmu. Wracamy też do stanu, w którym Robertowi Lewandowskiemu brakuje wparcia. Kiedy nasz najlepszy piłkarz znajduje się na boisku, pozostali niejako usuwają się w cień zrzucając całą odpowiedzialność za wynik na jego barki. Innym aspektem, który budzi wątpliwość jest skłonność Jerzego Brzęczka do stosowania strategii oblężonej twierdzy i ciągłego stawania w kontrze do opinii publicznej. Trudno nie odnieść wrażenia, że nie sprzyja to tworzeniu dobrej atmosfery wokół zespołu. Nierozwiązany pozostaje problem pierwszego bramkarza, a wyjście z bronieniem na zmianę wydaje się być nieco niepoważne.

Euro 2021 - kibic polskiej reprezentacjiOddać trzeba jednak, że trener dość sprawnie wprowadza do kadry młodych zawodników. Wymyślił sobie Recę na lewej obronie, konsekwentnie ten plan realizuje i wygląda to coraz lepiej. Nieoczekiwanie rywalizację z Bereszyńskim wygrywa Kędziora i ta koncepcja też zdaje się bronić. Sebastian Szymański już jest ważnym ogniwem tej kadry, a Krystian Bielik rozważany byłby w kontekście pierwszego składu, gdyby nie przytrafiła mu się ciężka kontuzja. Ponadto zespół zaczyna przejawiać jakiś określony pomysł na grę, próbuje częściej dominować i grać wysokim pressingiem.

Losowanie Euro 2020 (obecnie Euro 2021)

30 listopada 2019 roku w Bukareszcie odbyło się losowanie. Euro 2020 poprzez swoją specyfikę zmusiło organizatorów do sporej ekwilibrystyki organizacyjnej. Liczne zastrzeżenia regulaminowe, a także branie pod uwagę konfliktów na tle politycznym, doprowadziło do absurdalnej sytuacji, w której skład jednej z grup znaliśmy niemal w całości jeszcze przed losowaniem. Procedury związane z losowaniem były tak zawiłe, że problemy z odnalezieniem się w nich mieli nawet najzagorzalsi kibice. Losowanie w niczym nie przypominało tych, które znaliśmy z przeszłości. Mało tego! Losowanie w pełni odkryło skład ledwie dwóch grup, ponieważ odbyło się jeszcze przed rozegraniem baraży, które wyłonić miały kolejnych czterech finalistów.

Grupy Euro 2021 

Zawirowania towarzyszące losowaniu nie oznaczają, że nie wzbudzało ono sporego zainteresowania, nie dostarczyło emocji i tematów do dyskusji. Spokojnie można wskazać grupę śmierci. W grupie F spotkają się Francja, Portugalia i Niemcy, a więc dwaj ostatni mistrzowie świata i mistrz Europy. Grupa śmierci może jednak obejść się ze swoimi ofiarami dość łagodnie, bowiem po powiększeniu formatu turnieju do 24 drużyn zmieniły się też zasady wyjścia z grupy. Do fazy pucharowej awansują już nie tylko po dwie najlepsze ekipy z każdej grupy, ale dołączają do nich cztery najlepsze z trzeciego miejsca. Może się więc okazać, że w dalszej fazie zobaczymy wszystkie trzy wyżej wymienione reprezentacje. Najsłabszą grupą wydaje się być z kolei grupa B, w której znalazły się Dania, Finlandia, Belgia i Rosja. Kształt mistrzostw sprawia jednak, że kibice patrzą na poszczególne grupy nie tylko przez pryzmat siły oponentów, ale również (a może przede wszystkim?) przez pryzmat miejsc rozgrywania spotkań. Poza grupą D, której spotkania będą się rozgrywały w Londynie i Glasgow, a więc stosunkowo blisko siebie, wszystkie pozostałe grupy będą wymagały dość odległych podróży. Prawdziwym kuriozum jest na przykład grupa A, której mecze są rozgrywane w Rzymie i Baku. Trzeba współczuć walijskim kibicom, których rodacy pierwsze dwa mecze zagrają w stolicy Azerbejdżanu, aby na ostatni udać się na Półwysep Apeniński. Śmiało można stwierdzić, że podczas Euro 2021 terminarz nie obszedł się z nimi łaskawie.

Euro 2021 – polska grupa

W ostatnich latach po niemal każdym losowaniu turnieju grup dawało się dostrzegać oznaki sporego  optymizmu. Czasem posuniętego aż do granic hurraoptymizmu. Tym razem reakcje są bardzo mocno wyważone. Można nawet powiedzieć, że dominuje spora ostrożność w ocenie szans naszej drużyny. Zapewne wpływ na to mają ogromne rozczarowanie związane z występami w Rosji przed dwoma laty, niestabilna forma podczas eliminacji i niepewność co do formy kluczowych kadrowiczów w decydującym momencie. Bukmacherzy wskazują, co nie powinno zresztą dziwić, że zdecydowanym faworytem naszej grupy jest Hiszpania. My powinniśmy walczyć o drugie miejsce ze Szwecją. Bukmacher STS typuje, że w naszym bezpośrednim pojedynku trudno wskazać faworyta. Kurs na zwycięstwo Szwedów wynosi 2.70, a na zwycięstwo Polaków 2.80 (dane z 7 czerwca 2021 r.). Bukmacher STS wskazuje, że w pojedynku z Hiszpanią szanse reprezentacji Polski nie będą już zbyt wysokie. Kurs na zwycięstwo Polski to 7.50, na remis – 4.35, a na triumf Hiszpanii zaledwie 1.50 (dane z 7 czerwca 2021 r.). Pikanterii naszym potyczkom nadaje fakt, że choć mamy z obiema reprezentacjami bogatą historię rywalizacji, to od wielu lat nie spotykaliśmy się w meczach o punkty. Z Hiszpanami rywalizowaliśmy w oficjalnych meczach 10 razy i tylko raz – w 1980 roku – udało nam się wygrać. Optymizmem nie napawa fakt, że w ostatnim naszym meczu, w roku 2010, polegliśmy aż 0:6. Również nasza młodzieżówka nie popisała się w starciu z rówieśnikami z Hiszpanii i przegrała w 2019 r. 0:5. Trudno przypuszczać, aby zakłady bukmacherskie z typem wskazującym na zwycięstwo Polaków były często spotykanym wariantem.

Sprawdź aktualne kursy na Euro 2021 w STS

Zdecydowanie częściej mierzyliśmy się ze Szwedami, bo aż 26 razy. Ośmiokrotnie zwyciężyliśmy, więc pozornie bilans nie jest taki zły. Jednak gdy odrzucimy z tego bilansu mecze towarzyskie i spojrzymy wyłącznie na spotkania o punkty, okaże się, że z siedmiu takich spotkań wygraliśmy tylko jedno – podczas Mistrzostw Świata w 1974 roku… Ostatnie 5 meczów o punkty zakończyliśmy z pięcioma porażkami i okrągłym zerem po stronie zdobytych bramek. Czy zatem podczas Euro 2020 Polska jest na straconej pozycji? Niekoniecznie. Naszym sprzymierzeńcem może być regulamin, dzięki któremu łatwiej o wyjście z grupy. Ponadto Szwecja już nie musi budzić takiego postrachu jak za czasów Ljungberga i Larssona. Gdyby porównać, jak prezentuje się na Euro 2021 polska grupa i jak wyglądała ta sprzed czterech lat, można wysnuć wniosek, że wtedy również mieliśmy w grupie jednego hegemona w postaci Niemców, ale poza tym walczyliśmy ze słabiutką Irlandią Północną i skłóconą Ukrainą, więc awans w tym formacie był właściwie formalnością.

Euro 2021 – gdzie zagrają Polacy?

Grupa E swoje mecze rozegra w Sankt Petersburgu i Sewilli. Pierwszy mecz rozegramy w Sankt Petersburgu 14 czerwca, aby 5 dni później udać się do Hiszpanii, po czym wracamy do Rosji i 23 czerwca gramy ostatni mecz grupowy ze Szwecją. Nie jest to wygodne rozwiązanie zarówno z punktu widzenia kibiców chcących obejrzeć wszystkie mecze ze stadionu, jak i mediów, które Mistrzostwa Europy 2021 będą dla nas relacjonowały. Może niepokoić też fakt, że przed prawdopodobnie decydującym meczem ze Szwedami będziemy mieli o jeden dzień odpoczynku mniej niż nasi rywale. Dla tych, którzy raczej negatywnie oceniają nasze szanse na Euro 2021, terminarz często jest kolejnym argumentem tę ocenę uwiarygodniającym.

Euro 2021 – mecz otwarcia

Euro 2021 - meczeMecze otwarcia wielkich imprez często stanowią swoistą zapowiedź tego co czego nas w najbliższych tygodniach, ale przede wszystkim są początkiem piłkarskiego święta, zwieńczeniem wieloletniej pracy i oczekiwań. Mecze otwarcia odbywają się od 1980 roku, a od 1984 występuje w nich gospodarz imprezy. Pierwszym z nich była Francja, która w meczu otwarcia wygrała z Danią, a później sięgnęła po złoty medal. W 2004 roku w pierwszym meczu mistrzostw spotkały się Portugalia i Grecja. Absolutnie nikt nie spodziewał się, że niespełna miesiąc później obie ekipy zmierzą się raz jeszcze, w meczu o złoto. W 2016 roku reprezentacja Francji po raz kolejny zagrała w meczu inaugurującym imprezę. Zwycięstwo 2:1 z Rumunią nie było jednak zapowiedzią kolejnego złota, ale początkiem drogi po srebrny medal. Podczas Euro 2021 mecz otwarcia rozegrany zostanie 11 czerwca o godzinie 21:00, a areną zmagań będzie Rzym. Zmierzą się w nim reprezentacje Włoch i Turcji. Będzie to jeden z czterech meczów rozgrywanych na Stadio Olimpico. Poza trzema meczami grupowymi Włochów odbędzie się tam 3 lipca ćwierćfinał. Włosi zagrają w meczu otwarcia Euro po raz drugi. Pierwszy raz taka sytuacja miała miejsce w 1988 roku, gdy zmierzyli się w Dusserdorfie z RFN. Faworytem meczu otwarcia jest oczywiście występująca w roli gospodarza reprezentacja Italii, co potwierdza się w kursach wystawionych na ten mecz przez bukmacherów.

Euro 2021 – finał

Finał Mistrzostw Europy 2021 odbędzie się 11 lipca o godzinie 21:00 w Londynie. Anglia może uchodzić za największego wygranego podziału meczów podczas Euro 2021.  Poza trzema grupowymi meczami, w których zagra reprezentacja Synów Albionu, Wembley będzie areną jednego spotkania 1/8 finału, obu półfinałów i wspomnianego już finału. Anglikom zapewne marzy się powtórka z 1966 roku, kiedy organizowali piłkarskie Mistrzostwa Świata i dotarli aż do finału na Wembley właśnie, a tam po dogrywce pokonali reprezentację RFN. Według bukmacherów oceniających szansę triumfu w UEFA Euro 2020, finał z udziałem Anglików jest wielce prawdopodobny.

Analiza szans faworytów Euro 2020 według bukmacherów

  • Francja (bukmacher STS – 5.50, dane na 7 czerwca 2021)

Mistrzowie świata według bukmacherów są jednym z trzech faworytów w kolejce po triumf w UEFA Euro 2021. Francuzi trafili jednak do najtrudniejszej grupy Euro 2021. Francuzi z jednej strony wciąż stanowią ciekawą kompilację doświadczenia i młodości. Od triumfu w Rosji minęło niewiele czasu, więc Trójkolorowi nie zestarzeli się zanadto. Rodzi się jednak pytanie, czy są w stanie ponownie wzbudzić w sobie ten głód, który jest niezbędny do wygrywania. Z drugiej strony mogą być wciąż podrażnieni porażką sprzed kilku lat, gdy nieoczekiwanie przegrali w Paryżu finał z Portugalią. Trener Deschamps nie ma też łatwego zadania jeśli chodzi o wpuszczenie do zespołu nieco świeżej krwi. Dembele częściej się leczy niż gra, Lemar nie odnajduje się najlepiej w Madrycie, trudno znaleźć też napastnika, który zastąpi Oliviera Giroud. Bo można mieć wątpliwości, czy doświadczony snajper Chelsea jest w stanie jeszcze spełniać wymagania gry na poziomie finału Euro 2021.

  • Anglia (kurs u bukmachera STS – 6.00, dane na 7 czerwca 2021)

Bukmacherzy wysoko oceniają szanse reprezentacji Anglii. Podczas losowania trafili oni do dość łatwej grupy. Euro 2021 ma być dla Anglików kropką nad „i” świadczącą o właściwym kierunku, w którym zmierza tamtejszy futbol. W ostatnich latach na niemal każdą imprezę jechali w roli jednego z faworytów, a przynajmniej tak byli postrzegani przez własnych kibiców. W czasach gdy dysponowali bodaj najlepszą defensywą w Europie, jedną z najlepszych drugich linii i znakomitym atakiem, zawsze czegoś brakowało i wracali do domu z poczuciem ogromnego niedosytu. Na ostatnie Mistrzostwa Świata jechali po naukę, z młodym trenerem i niedoświadczonym zespołem, nie obciążeni oczekiwaniami. Paradoksalnie właśnie wtedy, pierwszy raz od wielu lat byli blisko dużego sukcesu. Odpadli w półfinale i przegrali w meczu o 3. miejsce, zostawiając po sobie naprawdę korzystne wrażenie. Anglicy zdają się wyciągać wnioski z przeszłości. Przestali patrzeć z góry na inne nacje i zaczęli czerpać od nich najlepsze wzorce. Zatrudniają w swojej lidze najlepszych trenerów na świecie, płacąc im ogromne pieniądze. Pompują też wielkie środki w szkolenie młodych piłkarzy. Efekty już są. Angielskie kluby świetnie spisują się w europejskich pucharach, a światu pokazują się kolejne zastępy młodych, utalentowanych angielskich piłkarzy. Prawdopodobnie Anglików czekają długie lata piłkarskiej hossy.

  • Belgia (bukmacher STS – 6.50, dane na 7 czerwca 2021)

Podobnie bukmacherzy wyceniają szanse Belgów, a więc zespołu, który wygrał z Anglią mecz o 3. miejsce w Rosji. Belgowie są jednak w nieco innym położeniu. Tam złote pokolenie niedługo zacznie schodzić ze sceny i Mistrzostwa Europy 2021 mogą być dla nich ostatnią okazją na osiągnięcie dużego sukcesu. Kolejne pokolenie, choć wciąż mające spory potencjał, wydaje się już nie dorównywać erze Hazarda, De Bruyne, Lukaku i reszty. Podczas mistrzostw kluczowi zawodnicy będą w wieku w przedziale 27 – 31 lat, a więc teoretycznie w swoim najlepszym czasie w piłkarskim życiu. Jeden brązowy medal Mistrzostw Świata to chyba za mało jak na ich ambicje i możliwości.

  • Niemcy (bukmacher STS – 8.00, dane na 7 czerwca 2021)

Reprezentacja Niemiec znajduje się w trudnym dla siebie momencie. Na mundialu w Rosji zagrali, ale nie wyszli tam nawet z grupy. Jednak stery reprezentacji wciąż dzierży w dłoni Joahim Loew i to on dostał zadanie wyjścia z kryzysu i odbudowania potęgi. Za naszą zachodnią granicą intensywnie pracują nad zdiagnozowaniem przyczyn delikatnego kryzysu i zmodyfikowaniem systemu szkolenia, aby wychowywać jeszcze lepszych zawodników. W reprezentacji symbolem nowego otwarcia i wstrząsem było zrezygnowanie z Thomasa Mullera, Boatenga i Hummelsa, którzy byli dla niej kluczowymi ogniwami przez wiele lat.

  • Hiszpania (bukmacher STS – 10.00, dane na 7 czerwca 2021)

Piątym z grona faworytów jest zespół Hiszpanii (wybraliśmy ten zespół do naszego zestawienia, choć bukmacher STS takie same szanse daje jeszcze zespołom Włoch i Portugalii). Od jakiegoś czasu nad hiszpańską kadrą wisi dziwne fatum. W 2018 r., przed samymi mistrzostwami w Rosji, z posady selekcjonera zwolniony został Julen Lopetegui, który w tajemnicy podpisał kontrakt z Realem Madryt, co rozwścieczyło szefa hiszpańskiej federacji. Zgodnie z przewidywaniami, pozbawiona trenera reprezentacja zaprezentowała się w Rosji bardzo słabo. Nowym selekcjonerem został Luis Enrique, który jednak zawiesił funkcjonowanie wskutek choroby swojej córki. Odchodząc przekazał stery swojemu asystentowi – Roberto Moreno. Kiedy Enrique postanowił wrócić do pracy, Moreno postawił weto twierdząc, że występ na Euro 2021 należy się jemu. Selekcjoner zarzucił asystentowi nielojalność i wyrzucił go ze sztabu. Zamieszanie nie wpłynęło dobrze na postawę reprezentacji i w drugiej połowie 2019 r. roku zaliczyła ona kilka nienajlepszych występów.

Sprawdź aktualne kursy na Euro 2021 w STS

Euro 2021 – bukmacherzy oceniają szanse reprezentacji Polski

Eliminacje Euro 2020 Polska przebrnęła jako jedna z pierwszych, ale nie zrobiło to szczególnego wrażenia na bukmacherach. Szanse naszej kadry oceniane są bardzo nisko. Bukmacher STS plasuje nas mniej więcej w połowie stawki, a możliwość triumfu ocenia na równi z triumfem Austrii (dane na 7 czerwca 2021 r.). Kurs na takie zdarzenie wynosi 80.00, a na to, że Polska osiągnie na Euro 2020 finał –  25.00. Za to bukmacher STS dosyć wysoko ocenia szanse na wyjście z grupy – 1.45. Bukmacher wziął też pod lupę prawdopodobieństwo zdobycia tytułu króla strzelców przez Roberta Lewandowskiego, ustalając na to zdarzenie kurs wynoszący 20.00.