Zakłady bukmacherskie na wynik meczu to w przypadku sportów typu piłka nożna zakłady 3-drogowe. Możliwość zakończenia spotkania remisem powoduje, że każdy z możliwych wyników ma tylko 33% szans na zaistnienie. Jednak bukmacherzy umożliwiają typowanie tego rodzaju spotkań także przy wykorzystaniu innego rodzaju zakładu, w którym szanse na trafienie wyniku wzrastają aż do 50%. Przedstawiamy zakłady bez remisu, wyjaśniając, jak działa tego typu rynek zdarzeń oraz jakie są zalety i wady jego obstawiania.
Na czym polega zakład bez remisu?
Zakład bez remisu to zakład na wynik meczu, w którym można wytypować jedynie wygraną gospodarzy lub wygraną gości. Udostępniany jest on tylko w ofercie na sporty, w których wynik remisowy jest możliwy. Jeśli spotkanie zakończy się remisem, bukmacher dokonuje zwrotu całej stawki zakładu na konto gracza.
Zakład bez remisu bardzo często oznaczany jest jako zakład DNB, co stanowi skrót od angielskiego „draw no bet” (remis nie ma zakładu). I rzeczywiście można powiedzieć, że na tym właśnie polega idea tego rodzaju zakładu, bo jeśli mamy remis, to zakładu jakby nie było – gracz ani nie otrzymuje wygranej, ani nie traci całości czy części stawki (bukmacher nie pobiera nawet 12% podatku od gier). Inne określenie na tego typu zakłady bukmacherskie to zakłady „remis = zwrot”.
Można to ująć jeszcze inaczej – otóż zakład DNB to zakład z zabezpieczeniem na wypadek remisu. Standardowo, obstawiając w meczu piłki nożnej przykładowo zwycięstwo gospodarza, nie tylko w przypadku wygranej gości, ale i remisu, gracz przegrywa. Natomiast kiedy obstawi ten sam typ w ramach zakładu DNB, tylko triumf gości oznacza dla typera porażkę, ponieważ jest zabezpieczony na okoliczność wyniku remisowego.
Na jakie sporty oferowany jest zakład DNB?
Skoro zakłady bukmacherskie DNB oferowane są tylko w przypadku tych dyscyplin sportowych, dla których możliwy jest wynik remisowy, to oczywiste jest, że nie znajdziemy ich w ofercie np. na siatkówkę, tenis ziemny czy baseball (tu w przypadku remisu rozgrywane są kolejne inningi, a gra toczy się do momentu, gdy zdobyty zostanie rozstrzygający punkt – zakłady bukmacherskie przyjmowane są zaś na cały mecz, czyli razem z ewentualną dogrywką).
Gdzie więc najczęściej pojawiają się zakłady bez remisu? Pierwsze co zapewne przychodzi polskim graczom na myśl to piłka nożna, ale poza tym ten rynek zdarzeń udostępniany jest m.in. w przypadku piłki ręcznej, hokeja na lodzie, koszykówki czy rugby. Co prawda w przypadku koszykówki wynik remisowy to rzadkość, ale jest prawdopodobny, więc zakłady bukmacherskie DNB też są tu w pełni uzasadnione.
Zakłady bez remisu – rodzaje
Bukmacherzy przyjmują po pierwsze zakłady bez remisu na wynik całego spotkania sportowego. W tym przypadku chodzi o regulaminowy czas meczu, czyli np. kiedy obstawiamy zakład DNB na mecz piłki nożnej, wiążący będzie wynik 90 minut spotkania (bez ewentualnej dogrywki i rzutów karnych).
Jednak dodatkowo w ofercie zakładów bukmacherskich można znaleźć też zakłady bez remisu na wynik wybranej części meczu. Dość powszechne są zakłady DNB na wynik danej połowy meczu piłki nożnej, ale dostępne bywają także zakłady na kwarty lub połowy meczu koszykówki czy tercji w hokeju na lodzie. Tu trzeba być już bardziej uważnym. O ile sposób, w jaki rozliczane są zakłady bukmacherskie na pierwszą część meczu jest oczywisty, o tyle problemy mogą pojawić się, kiedy rozliczenie dotyczy zakładu bez remisu na kolejną część spotkania. Dla przykładu, jeśli obstawiamy zakład DNB na drugą połowę meczu piłki nożnej na zwycięstwo jednej ze stron, to pod uwagę należy wziąć tylko te gole, które zostaną zdobyte w tej połowie – bramki strzelone w pierwszej połowie w tym momencie dla nas nie istnieją.
Przykład: obstawiamy zakład, że drugą połowę spotkania wygrają gospodarze. W pierwszej połowie typowana przez nas drużyna strzeliła 1 bramkę, jednak w drugiej połowie to goście zdobyli również 1 bramkę. W całym meczu mamy więc remis, jednak nie możemy oczekiwać, że bukmacher dokona zwrotu stawki na nasze konto. Dzieje się tak, ponieważ wynik drugiej połowy to 0:1 dla gości, więc nasz zakład jest chybiony, a postawione pieniądze przepadają.
Zakład bez remisu a zakład podwójna szansa
Warto w tym kontekście wyjaśnić, czym zakład bez remisu różni się od popularnego zakładu z podpórką, czyli zakładu typu podwójna szansa. W tym drugim rodzaju zakładu gracz może obstawić, że mecz zakończy się wygraną gospodarza lub remisem (1X), remisem lub wygraną gości (X2) albo wygraną gospodarzy lub wygraną gości (12). Zakład z podpórką jest znacznie bezpieczniejszy od zwykłego zakładu na wynik spotkania, ponieważ każda selekcja pokrywa aż 2 możliwości wyniku. Tym samym szanse na trafienie takiego zakładu wynoszą aż 66%! Już tylko patrząc na suche liczby, jasnym staje się, że zakład DNB to nie to samo co zakład podwójna szansa (tu przypomnijmy mamy 50% szans na wygraną).
Na pierwszy rzut oka może jednak się wydawać, że zakład DNB jest zbliżony do zakładu z podpórką na typ 12. Jednak pierwszy rodzaj zakładu oznacza, że remis jest niejako niemożliwy od strony technicznej, a gracz wskazuje wygraną jednej ze stron. Drugi zakład natomiast oznacza, że gracz typuje, iż możliwe jest zarówno zwycięstwo gospodarzy, jak i gości, czyli de facto że nie dojdzie do remisu. I w tym właśnie tkwi sedno sprawy. Jeśli w obstawianym meczu wynik okaże się jednak remisowy, w przypadku zakładu bez remisu otrzymamy zwrot (nie tracimy stawki zakładu), natomiast w przypadku zakładu na typ 12 zakład jest przegrany (tracimy całą stawkę).
Trzeba przy tym mieć świadomość, że pomijając tę konkretną sytuację, obstawianie zakładów z podpórką daje większe szanse na powodzenie. Tu zawsze 2 wyniki meczu zapewniają graczowi wygraną, a tylko 1 oznacza przegraną. Z kolei zakład bez remisu może skończyć się wygraną, przegraną lub zwrotem. Co jednak za tym idzie, kursy bukmacherskie są niższe w przypadku zakładów podwójna szansa i większe wygrane można zgarnąć, typując rynki DNB.
Zakład bez remisu a zerowy handicap azjatycki
Początkujący gracze mają prawo nie zdawać sobie sprawy z tego, że zakład bez remisu to w praktyce odmiana zakładu bukmacherskiego z handicapem azjatyckim – konkretnie jest to handicap azjatycki AH (0) – czyli o wartości zerowej. Na czym polegają handicapy azjatyckie i dlaczego warto zainteresować się nimi bliżej, można przeczytać w artykule, który szczegółowo omawia ten rynek zdarzeń. Na ten moment wystarczy powiedzieć, że zakłady z handicapem charakteryzują się tym, że do rzeczywistego wyniku zdarzenia dodawane są wirtualne punkty (gole, gemy itp.) lub też są one od niego odejmowane. Dzięki temu w zakładach na rywalizację faworyta z underdogiem szanse obu stron stają się bardziej wyrównane.
Jednak zakład AH (0) jest bardzo specyficznym azjanem. Tu punkty nie są dodawane ani odejmowane – to czym różni się ten zakład od klasycznego zakładu na wynik to usunięcie opcji remisu (a więc ponownie – remis równa się zwrot stawki zakładu).
Ale uwaga! Co prawda, niezależnie od tego, czy zakład na to zdarzenie opisany jest jako „DNB” czy znajduje się w sekcji dotyczącej handicapów azjatyckich, jego przedmiot jest ten sam. Jednak warto zwrócić uwagę, że wręcz nagminnie bukmacherzy wystawiają wyższe kursy dla azjana AH (0) niż dla zakładu DNB, choć nie można tego wytłumaczyć, odwołując się do prawdopodobieństwa zajścia zdarzenia. Pozostaje więc o tym pamiętać i zawsze przed obstawianiem zakładu sprawdzić, jak wyglądają współczynniki kursowe na obu rynkach zdarzeń.
Zakłady bez remisu – plusy i minusy obstawiania
Każdy rynek zdarzeń ma swoje zalety, przyjrzyjmy się więc najpierw, z jakich powodów zakłady bez remisu są warte obstawiania. Na pewno najważniejszym plusem zakładów DNB jest ich zwiększone bezpieczeństwo (w stosunku do zakładów klasycznych). Kiedy obstawiamy zakłady bukmacherskie DNB, to jakbyśmy wybrali wariant zakładu z ubezpieczeniem na wypadek wyniku remisowego.
Trzeba przyznać, że np. w piłce nożnej do remisów dochodzi stosunkowo często, a nierzadko takim wynikiem kończą się również pojedynki zdecydowanych faworytów z teoretycznie znacznie słabszymi outsiderami. Wprawdzie, jeśli dojdzie do podziału punktów, wybranie zakładu bez remisu nie przyczyni się do zwiększenia naszego budżetu, ale uchroni nas przed stratą naszych środków finansowych. Te można wykorzystać do obstawienia innych zdarzeń i być może tym razem odnieść sukces.
Warto też jeszcze raz odwołać się do czystej statystyki. Teoretyczne szanse na wygraną z zakładu bez remisu są dużo wyższe niż to się dzieje w przypadku klasycznego zakładu na wynik (1X2). Po jednej stronie mamy 50% prawdopodobieństwo trafienia typu, a po drugiej nasze szanse to tylko 33%. Różnica jest spora i w długoterminowej perspektywie obstawianie rynku DNB przekładać się może na odczuwalny wzrost przychodów z gry.
Pozostaje jeszcze kwestia kursów bukmacherskich, jakie są oferowane na omawiany rynek zdarzeń. Jeśli szukamy zalet zakładów bez remisu, trzeba zauważyć, że bukmacherzy oferują w ich przypadku całkiem dobre kursy, a na pewno wyższe niż dla zakładów typu podwójna szansa. Zwłaszcza w sytuacji, gdy chodzi o rywalizację zespołów, w której trudno wskazać zdecydowanego faworyta, kursy mogą okazać się naprawdę bardzo przyzwoite. Jednak nie można popadać w przesadę – o bardzo wysokich kursach nie może być tu mowy. Na pewno typując tradycyjne 3-drogowe zakłady bukmacherskie na wynik spotkania, mamy do dyspozycji wyższe współczynniki kursowe, więc potencjalne wygrane też są odpowiednio większe. I jest to chyba jedyna poważna wada, jaką można wskazać w przypadku zakładów DNB. Niestety niższych kursów w tym przypadku nie da się uniknąć, bo mniejsze ryzyko to zawsze niższe profity z gry.
Kiedy warto obstawiać zakłady bez remisu?
Najogólniej mówiąc, zakłady bez remisu są zalecane na pewno wtedy, gdy chcemy zwiększyć bezpieczeństwo obstawianych zakładów na wynik np. meczu piłki nożnej. Natomiast przechodząc na bardziej szczegółowy poziom, możemy wskazać konkretne sytuacje, kiedy wybór rynku DNB ma dodatkowe uzasadnienie.
Tak jak przed momentem wspomnieliśmy, zakłady bez remisu warto rozważyć wtedy, gdy mamy do czynienia z 2 bardzo wyrównanymi przeciwnikami. Kursy powinny być w tej sytuacji dość dobre i to na tyle, że jest sens obstawiać tego rodzaju zakład na kuponie pojedynczym, a jednocześnie szanse na trafienie, kto wygra pojedynek, są na poziomie aż 50%.
Od razu trzeba jednak dodać, że zakłady bez remisu równie dobrze można typować w formie zakładów akumulowanych, choć jak zawsze nie zalecamy obstawiania długich taśm (szanse na wejście zakładu złożonego z kilkunastu typów zawsze są nikłe, niezależnie od tego, jakiego typu rynki zdarzeń obstawiamy). Natomiast dodanie do kuponu 2 czy 3 zakładów DNB o dobrych współczynnikach kursowych da nam zakład o bardzo ładnym kursie całkowitym. Rzecz jasna i tak należy dobrze przemyśleć dobór zdarzeń i typów.
Warto np. znaleźć takie spotkania, w których gospodarze to zespoły rzadko przegrywające w meczach u siebie i postawić na ich zwycięstwo. W tak skomponowanym zakładzie AKO szanse na sukces są całkiem duże, zwłaszcza że ogólnie gospodarze mają pewnego rodzaju handicap i zazwyczaj łatwiej o ich wygraną niż wygraną gości.
Natomiast zupełnie mija się z celem obstawianie zakładu bez remisu wtedy, gdy chcemy typować triumf mocnego faworyta. W takim przypadku kursy na jego wygraną są niskie już dla klasycznego rynku 1X2, a w przypadku zakładu DNB są naprawdę nieopłacalne (zwłaszcza, że od każdego zakładu legalni bukmacherzy w Polsce potrącają 12% podatek od gier).