Typy bukmacherskie (tenis) na 10 czerwca 2019 – maders

Typuje: maders

ATP Stuttgart, turniej debla
Marcelo Demoliner / Divij Sharan – Denys Molchanov / Artem Sitak 1
– kurs ok. 1.65, bukmacherzy: STS – 1.62, TOTALbet – 1.70, Forbet – 1.66
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 14:00

 

ATP s’Hertogenbosch, turniej singla
Tommy Paul – Jordan Thompson; Paul wygra seta? Tak
– kurs ok. 1.30, bukmacherzy: STS – 1.37, TOTALbet – 1.30, Forbet – 1.28
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 13:30

 

ATP Challenger Tour Nottingham, turniej singla
Luke Saville – Ryan Peniston 1
kurs ok. 1.60, bukmacherzy: STS – 1.60, TOTALbet – 1.62, Forbet – 1.58
prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 12:30

Łączny kurs tego kuponu u niektórych bukmacherów:
TOTALbet: 1.70 x 1.30 x 1.62 = 3.58
STS: 1.62 x 1.37 x 1.60 = 3.55
Forbet: 1.66 x 1.28 x 1.58 = 3.37

Analiza typowanych meczów

Marcelo Demoliner / Divij Sharan – Denys Molchanov / Artem Sitak

Marcelo Demoliner i Divij Sharan jak na razie są na początku wspólnych startów – po kilku rozegranych turniejach na mączce, gdzie nie czują się najlepiej, przenoszą się na korty trawiaste, które zdecydowanie bardziej im pasują. Zarówno Demoliner, jak i Sharan, mogą się pochwalić dobrymi wynikami na tej nawierzchni. Chociaż tydzień temu odpadli już w pierwszej rundzie Challengera w Surbiton, to w żaden sposób to nie świadczy o ich aktualnej formie. Tymczasem ich rywale – Denys Molchanov i Artem Sitak – zagrają ze sobą ponownie po 10 latach przerwy. Dlatego w ich przypadku nie ma co mówić o jakiejkolwiek chemii czy zgraniu. O ile Sitak na trawie lubi grać, tak Molchanov jak dotychczas miał mało okazji do zaprezentowania swoich umiejętności na tych kortach, a jak już to robił, to bez godnych uwagi efektów. Bukmacherzy wystawili na to spotkanie stosunkowo równe kursy, co przy umiejętnościach obu par zachęca mnie do typowania wygranej Demolinera i Sharana.

Tommy Paul – Jordan Thompson

Tommy Paul zostaje wynagrodzony za dobry początek tego sezonu w zawodach rangi ATP Challenger Tour i coraz częściej gości na poziomie głównego cyklu. W Hertogenbosch świetnie przywitał się z trawą i przebrnął przez dwustopniowe eliminacje. Mimo, że w karierze na trawie rozegrał zaledwie kilka spotkań, to gołym okiem widać, że jego tenis pasuje na te korty. Tego samego nie można powiedzieć o Jordanie Thompsonie, który będzie jego poniedziałkowym rywalem. Chociaż Australijczyk lubi grać na szybkich nawierzchniach, to jednak ma problem z przystosowaniem się do trawy. Sądzę, że wykorzysta to Amerykanin, w związku z tym polecam typ na wygranie przez niego seta.

Luke Saville – Ryan Peniston

Luke Saville to zawodnik, którego kilka lat temu stawiano na równi z Nickiem Kyrgiosem, Bernardem Tomiciem czy Thanasim Kokkinakisem. Jego kariera jak dotychczas jednak nie potoczyła się tak, jak się tego spodziewano. Australijczyk nadal cierpliwie czeka na swoją szansę i regularnie startuje w zawodach ATP Challenger Tour. Korty trawiaste wydają się być dla niego miejscem, gdzie ma największe szanse na zebranie niezłej ilości punktów do rankingu ATP. 25-latek o miejsce w głównej drabince zawodów w Nottingham powalczy z Ryanem Penistonem. Brytyjczyk mimo sporego wsparcia ze strony organizatorów turniejów w Wielkiej Brytanii wywindować się w wyższe sfery. Od wielu lat rywalizuje na poziomie ITF i wydaje się, że to jest jego naturalne środowisko. Jeśli Saville zagra na przyzwoitym poziomie, to wywalczenie przepustki do głównej drabinki nie powinno mu sprawić sporych problemów.

Oceń

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *