SuperGame Superbet – typy bukmacherskie na 295. Rundę

SuperGame. Typy na 295. Rundę, pytania

Kto wygra w finale Ligi Europy i jaki będzie przebieg tego spotkania? Jeśli dobrze przewidzimy, co wydarzy się w tym meczu, to będziemy mogli odebrać nagrodę w tej edycji SuperGame. Pytania, typy i odpowiedzi tradycyjnie już opisujemy poniżej.

Tottenham – Manchester United: kto wygra mecz?

Odpowiedzi: Tottenham, remis, Manchester United

Typ: Remis

Dla Tottenhamu i Manchesteru United finał Ligi Europy będzie niezwykle istotny. Z jednej strony to szansa na wywalczenie trofeum, a z drugiej okazja do zakwalifikowania się do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie. Obie ekipy ten sezon, przynajmniej w rozgrywkach krajowych, zaliczą do nieudanych a w ostatnich tygodniach jedyne wygrane odnosiły właśnie w Lidze Europy. Potencjał obu drużyn? Dość wyrównany. Każda z nich musi borykać się z pewnymi brakami kadrowymi. Po stronie Spurs zabraknie przede wszystkim Radu Dragusina, Lucasa Bergvalla, Jamesa Maddisona czy Dejana Kulusevskiego. United potencjalnie będą musieli sobie radzić bez Diogo Dalota, Matthijsa de Ligta czy Joshuy Zirkzee, a na pewno bez kontuzjowanego od dłuższego czasu Lisandro Martineza. Większe braki? Patrząc na ostatnie tygodnie, można uznać je za podobnej skali osłabienia. Manchester United ma jednak więcej atutów wśród graczy nieoczywistych. Dobra forma Amada Diallo czy Bruno Fernandesa nieco przykrywają problemy na innych pozycjach. Ostatecznie jednak nie da się tu wskazać faworyta. Tottenham w tym sezonie trzykrotnie ogrywał United, ale strata Maddisona czy Bergvalla w kontekście poprzednich spotkań, to duży problem. Ponadto obie drużyny, ze względu na przeciętną formę w tym sezonie, raczej będą chciały przeciągnąć to widowisko i szukać szczęścia na błędzie rywala. To sprawia, że regulaminowy czas gry może nie dać nam odpowiedzi na pytanie, kto wygra mecz. I właśnie tego czasu dotyczy pytanie, stąd typ na temis.

Tottenham – Manchester United: ile goli będzie w meczu?

Odpowiedzi: 0, 1, 2, 3, 4, 5+

Typ: 2

Ile goli padnie w regulaminowym czasie gry meczu Tottenhamu z Manchesterem United? Typujemy, że będą to dwa gole. Obie drużyny nie są w najlepszej formie ofensywnej. Ostatnie dwie kolejki Premier League są tego najlepszym potwierdzeniem. Zarówno Tottenham, jak i Manchester United, nie zdobyły w nich ani jednego gola. Bezpośrednie starcie może jednak przynieść trafienia, bo paradoksalnie defensywne problemy obu ekip będą ku temu okazją. Andre Onana, czyli bramkarz Manchesteru United, już nie raz zawalił w tym sezonie bramkę. Z kolei defensywa Spurs to od dłuższego czasu mocno dziurawa formacja. Mimo tego, że obu stronach brak obecnie bramkostrzelnych napastników, to właśnie problemy w formacjach obronnych będą szansą dla obu drużyn, aby w regulaminowym czasie gry zdobyć przynajmniej po jednym trafieniu. Wyższy wynik? O to będzie bardzo trudno. Jak wspomnieliśmy już wyżej, nastawienie na wyczekanie rywala może dominować przez większość spotkania, co raczej wyklucza wysoki wynik.

Tottenham – Manchester United: ile celnych strzałów będzie w meczu?

Odpowiedzi: 0-6, 7, 8, 9, 10, 11+

Typ: 0-6

Przeciętna forma ofensywna, brak bramkostrzelnych napastników w obu drużynach, kontuzje ważnych graczy pierwszego składu i wspominane już nastawienie na przeczekanie i bronienie korzystnego rezultatu. To wszystko sprawia, że nie nastawiamy się na wiele celnych strzałów, tak samo jak bramek. Jedno wprost wynika z drugiego, stąd możemy przyjąć najniższy próg wystawiony do typowania przez Superbet. Obie drużyny mogą oczywiście zaskoczyć i zagrać otwarte, widowiskowe spotkanie. Byłoby to jednak wbrew temu, na co wskazuje ich aktualna dyspozycja. Warto tylko wspomnieć, że w ostatni weekend obie drużyny łącznie oddały dwa celne strzały w swoich ligowych meczach. Po jednej dla każdej ze stron finałowego spotkania.

Tottenham – Manchester United: ile żółtych kartek będzie w meczu?

Odpowiedzi: 0, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7+

Typ: 7+

Jeśli umiejętności piłkarskie stoją pod znakiem zapytania, to czym obie drużyny mogą rywalizować w środowym finale Ligi Europy? Na pewno walką. Stąd typ na naprawdę wiele kartek w tym meczu. Jak już wspominaliśmy, dla Tottenhamu i Manchesteru United to mecz o być albo nie być w tym sezonie. Na pewno emocji będzie w tym starciu sporo, a to może przełożyć się na kartki. Nie bez znaczenia jest w tym wszystkim osoba sędziego. Głównym arbitrem tego meczu będzie Felix Zwayer, który nie stroni od napominania piłkarzami kartkami. Jego średnia w tym sezonie to blisko pięć kartek na mecz. Warto też zauważyć, że jeśli spojrzymy tylko na postawę Zwayera w europejskich pucharach, to jego średnia żółtych kartek jest już powyżej pięciu. Ranga i waga finału może sprawić, że tego rodzaju napomnień będzie więcej niż w wielu poprzednich starciach.

Tottenham – Manchester United: ile rzutów rożnych wykona Tottenham?

Odpowiedzi: 0-2, 3, 4, 5, 6, 7+

Typ: 7+

Tottenham Hotspur wykonuje średnio 6.6 rzutu rożnego w tej edycji Ligi Europy. Aż 10 tego typu stałych fragmentów gry Koguty wykonały w swoim ostatnim starciu przeciwko Manchesterowi United. Styl gry Manchesteru United odpowiada Spurs, jeśli chodzi o wywalczanie kornerów. Ustawiona trójką z tyłu defensywa Czerwonych Diabłów może często być zaskakiwana przez ofensywnie ustawioną trójkę Spurs w pierwszej formacji ataku. Ustawienie 4-3-3 w wykonaniu Tottenhamu może przynieść sporo okazji do dośrodkowań po szybkich akcjach, a niepewny Andre Onana częściej takie piłki powinien wybijać, aniżeli ryzykować ich łapanie. Dlatego typujemy, że Tottenham ponownie może w rywalizacji z Manchesterem United często wrzucać piłkę z narożnika boiska. Byłaby to zresztą całkiem rozsądna taktyka, aby zaskoczyć przeciwnika.

Tottenham – Manchester United: ile rzutów rożnych wykona Manchester United?

Odpowiedzi: 0-2, 3, 4, 5, 6, 7+

Typ: 5

Manchester United w Lidze Europy wykonuje średnio 5.7 rzutu rożnego na mecz. W ostatnim meczu przeciwko Tottenhamowi wykonał pięć kornerów, a w poprzednim meczu ligowym zaledwie dwa. Czerwone Diabły rzadziej od Spurs wykonują więc rzuty rożne. Stąd typ na ich mniejszą liczbę, niż w przypadku rywala. Mimo wszystko, przy meczu o dużą stawkę, liczba rzutów rożnych dla nieco faworyzowanych graczy Manchesteru United może zakręcić się w okolicach średniej. Czy ją przebije? Raczej nieco zaniży, bowiem gra na czteroosobowy blok defensywny Spurs może o wiele częściej kończyć się wybiciami piłki w aut i jej ratowaniem przed wyjściem za końcową linię.