Toni Kroos świętuje z kolegami z drużyny po strzeleniu gola podczas meczu grupy D Ligi Mistrzów UEFA z Interem Mediolan, 7 grudnia 2021
Autor: Chema Moya, Źródło: EFE, Dostawca: PAP/EPA
Faworytem niedzielnego starcia wydaje się Real, ale opinie ekspertów i kursy bukmacherskie wskazują, że czeka nas spotkanie „na styku”. Nie ma się co dziwić. Mistrz Hiszpanii przyjeżdża na teren lidera tabeli i głównego kandydata do tytułu. To zestawienie musi budzić emocje.
Real z wznoszącej
Ostatnie miesiące były trudne dla kibiców Realu Madryt. Zespół wydawał się być pogrążony w głębokim kryzysie i próżno było szukać nadziei na rychłą poprawę. Tym bardziej, że dla Realu Madryt, pandemia przyszła w najgorszym możliwym czasie – kiedy są w trakcie, być może największej w swojej historii inwestycji, jaką jest przebudowa Estadio Santiago Bernabeu. Optymizmem nie napawała również postać nowego trenera, którym został Carlo Ancelotti. Włoch jest co prawda świetnie wspominany w Madrycie, ale wydawało się, że najlepsze lata w karierze ma już za sobą. Tymczasem tchnął w zespół nowego ducha, a wielu zawodników odzyskuje przy nim blask. Vinicius gra najlepszy futbol w swoim życiu i jest często ustawiany w jednym szeregu z najlepszymi na świecie. Benzema błyszczy, a Kross i Modrić odradzają się po raz kolejny. Oczywiście nie jest tak, że Real już dzisiaj jest zespołem bez mankamentów, o czym świadczy choćby wpadka z Sheriffem Tyraspol u siebie, niemniej warto odnotować, że w tym sezonie Królewscy tylko dwukrotnie znaleźli pogromcę i trzy razy zremisowali.
Huśtawka nastrojów
Stabilizacja formy jaką osiągnęli podopieczni Ancelottiego to coś, o czym marzą piłkarze Atletico. Ci grają w kratkę i mecze niezłe przeplatają ze słabymi. Niedzielne starcie z lokalnym rywalem może być ostatnią szansą by jeszcze przedłużyć marzenia o obronie tytułu. Porażka będzie oznaczała, że strata punktowa będzie już zbyt duża i pozostanie walka o grę w europejskich pucharach. Zawodnicy Diego Simeone mają jednak niezwykłą umiejętność zrywania się ze stryczka, kiedy wydaje się, że nic ich nie uratuje. Pokazywali to w ubiegłym sezonie, kiedy wydawało się, że roztrwonili ogromną przewagę nad ligowymi rywalami i tytuł może wymknąć się im z rąk. Pokazują to też w tegorocznej Lidze Mistrzów, gdzie przed ostatnią kolejką zajmowali ostatnie miejsce w grupie i musieli wygrać na wyjeździe z drugim w tabeli Porto. Udało się to osiągnąć i rzutem na taśmę awansować do fazy pucharowej. W odróżnieniu do lat poprzednich, Atletico nie stanowi już tak dobrze zgranego kolektywu, ale zależy od formy liderów. Jednak ci liderzy niekoniecznie spełniają oczekiwania. Zespół na plecach niosą Griezzmann, Suarez i Carrasco, ale zbyt rzadko wchodzą oni na wyżyny swoich umiejętności. Zbyt dużych pretensji nie można mieć też do Correi czy Oblaka, ale dla słoweńskiego bramkarza przyszedł już chyba czas na wykonanie kolejnego kroku w karierze i zmianę otoczenia.
Liczba goli powyżej 3,5 – kursy bukmachera STS:
TAK – 3.35, NIE – 1.33
Obie drużyny strzelą gola – kursy bukmachera STS:
TAK – 1.81, NIE – 2.01,
Vinicius strzeli gola – kursy bukmachera STS:
TAK – 2.75,
Bolesne braki
Jest prawdopodobne, że po obu stronach zabraknie zawodników, którzy wnoszą wiele pozytywnego do gry obu zespołów. Do absencji Garetha Bale’a wszyscy zdążyli się przyzwyczaić, ale w meczu z Interem kontuzji doznał Benzema i jego udział w derbach może być wątpliwy. Najlepszego strzelca może zabraknąć także po stronie przyjezdnych, bowiem z lekkim urazem zmaga się Suarez. Przetrzebiona jest też defensywa Atletico, bo do kontuzjowanych Gimeneza i Savicia dołączyć mogą Vrsalijko i Trippier.
Real po zaciętym meczu?
Bukmacherzy oferują wysokie kursy na zwycięstwo obu ekip. Zdecydowanym faworytem jest Real, ale z kursów wyczytać można, że ich zwycięstwo nie jest wcale przesądzone i w tym meczu wiele może się wydarzyć. Zespół Simeone ma umiejętność przygotowywania się do starcia z mocnymi ekipami i sypania piachu w tryby zespołów teoretycznie silniejszych. W niedzielny wieczór czeka nas dużo emocji.
Kursy bukmacherskie na mecz Real – Atletico
Betfan: Real – 2.10, remis – 3.40, Atletico – 3.45
STS: Real – 2.05, remis – 3.50, Atletico – 3.60
Fortuna: Real – 2.08, remis – 3.50, Atletico – 3.65
Etoto: Real – 2.15, remis – 3.50, Atletico – 3.55
Superbet: Real – 2.12, remis – 3.50, Atletico – 3.55
Fuksiarz: Real – 2.13, remis – 3.40, Atletico – 3.45
eWinner: Real – 2.15, remis – 3.39, Atletico – 3.44
Noblebet: Real – 2.10, remis – 3.60, Atletico – 3.65
PZBuk: Real – 2.10, remis – 3.50, Atletico – 3.55
Totalbet: Real – 2.15, remis – 3.40, Atletico – 3.45
Betclic: Real – 2.11, remis – 3.45, Atletico – 3.50
LVBet: Real – 2.06, remis – 3.55, Atletico – 3.70
Real – Atletico. Kiedy mecz? Gdzie oglądać?
Mecz w niedzielę, 12 grudnia. Początek o godzinie 21:00. Transmisja w Eleven Sport 1.
Przypominamy, że bezpłatne transmisje wielu wydarzeń sportowych (m.in. Ekstraklasa, La Liga, Bundesliga, Serie A, Ligue 1, Wimbledon, Roland Garros, US Open, Australian Open i wiele więcej) można też oglądać na stronach legalnych firm bukmacherskich. Transmisje są bardzo wysokiej jakości, a dostęp do nich jest bezpłatny i całkowicie legalny. Jest to ciekawa alternatywa dla płatnych kanałów telewizyjnych. Informacje o tym jakie wydarzenia transmitują poszczególni bukmacherzy znajdziesz tutaj: TRANSMISJE SPORTOWE NA STRONACH BUKMACHERÓW.