Typuje: maders

ITF Szarm el-Szejk, turniej debla
Piotr Matuszewski / Maciej Smoła – Ryan Nijboer / Sidane Pontjodikromo 1
– kurs ok. 2.11, bukmacherzy: STS  – 2.15, Forbet – 2.11, Betfan – 2.09
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 10:30

ITF Heraklion, turniej singla
Lenny Hampel – Vasil Kirkov 1
– kurs ok. 1.40, bukmacherzy: STS – 1.40, Forbet – 1.40, Betfan – 1.40
– prawdopodobna godzina rozpoczęcia meczu: 10:30

Łączny kurs tego kuponu u niektórych bukmacherów:
STS: 2.15 x 1.40 = 3.01
Forbet: 2.11 x 1.40 = 2.95
Betfan: 2.09 x 1.40 = 2.93

Analiza typowanych meczów

Piotr Matuszewski / Maciej Smoła – Ryan Nijboer / Sidane Pontjodikromo

Piotr Matuszewski i Maciej Smoła to dwóch polskich tenisistów, którzy od kilku lat bezskutecznie próbują się przebić przez rozgrywki ITF. O ile w singlu zupełnie się nie odnajdują, tak w rozgrywkach deblowych stać ich na niezłe rezultaty. Smoła był notowany nawet w czwartej setce rankingu, a Matuszewski kilkanaście pozycji niżej. Co ciekawe wspólnie rozgrywają dopiero drugi turniej, wcześniej nie mieli ku temu okazji. W Szarm el-Szejk pewnie wygrali już dwa spotkanie i osobiście w drabince nie widzę rywali, którzy zdecydowanie przerastaliby ich umiejętnościami. Ryan Nijboer i Sidane Pontjodikromo nieźle radzą sobie w deblu i o ile Nijboer to materiał na solidnego deblistę, tak jego młodszy rodak takich inklinacji nie wykazuje. Biorąc pod uwagę, że bukmacherzy faworyzują w tym pojedynku Holendrów, typ na biało-czerwonych wydaje się być potencjalnie korzystnym oraz przede wszystkim rozsądnym rozwiązaniem.

Lenny Hampel – Vasil Kirkov

Lenny Hampel kilka lat temu przykuł moją uwagę, gdy starał się zadomowić w imprezach rangi ATP Challenger Tour. Ewidentnie się to nie udało, skoro obecnie jest notowany w ósmej setce rankingu ATP i regularnie musi rywalizować w imprezach ITF Futures. Jego problemem zawsze była swego rodzaju chimeryczność, która przeszkadzała mu w panowaniu nad tym, co działo się a korcie. Generalnie ten sezon musi spisać na straty, ale nic go tak nie zbuduje na przyszły rok, jak dobre zakończenie tegorocznej rywalizacji. Szansę zrobić ku temu krok ma w Heraklionie, gdzie w piątek powalczy o awans do drugiego półfinału w tym sezonie. Na pewno wciąż to nie będzie wynik jego marzeń, ale z drugiej strony Vasil Kirkov to zawodnik, który jeszcze teraz nie powinien być dla niego przeszkodą nie do przejścia.