Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski Robert Lewandowski podczas treningu kadry na stadionie „Polsat Plus Arena Gdańsk”, 11 czerwca 2021
PAP/Adam Warszawa
Wybiła godzina 0. W Sankt Petersburgu, o godzinie 18:00 na boisko wybiegną reprezentacje Polski i Słowacji, aby rozpocząć walkę o spełnianie marzeń swoich i kibiców. Według bukmacherów obie ekipy raczej nic wielkiego na tych mistrzostwach nie osiągną, ale nikomu nie można odbierać prawa do marzeń. Jeśli nasi reprezentanci chcą myśleć o wyjściu z grupy i dobrym rezultacie, mecz ze Słowacją wygrać trzeba i chyba nikt nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości.
Nikt nic nie wie
Dotychczasowa praca Paulo Sousy to nieustanne znaki zapytania. Właściwie w przeddzień pierwszego meczu na EURO 2020 nie jesteśmy w stanie przewidzieć ani wyjściowego składu, ani ustawienia w jakim możemy zagrać. Trudno też przewidzieć w jakiej dyspozycji są nasi zawodnicy. Sparingi nie dały odpowiedzi na żadne z tych pytań. Portugalski szkoleniowiec nieustannie rotował składem i na podstawie sparingów, czy nawet wcześniejszych meczów o punkty, ciężko wyciągać daleko idące wnioski. Analizując nasze ustawienie pewnym można być właściwie obsady ledwie kilku pozycji.
Lewy, Zielu, Krycha, co dalej?
W bramce najpewniej zagra Wojciech Szczęsny, którego Sousa namaścił na pierwszego bramkarza. Pewniaków nie ma w obronie. Kłopoty zdrowotne nękały Bednarka i Rybusa, Glik nie jest faworytem selekcjonera, w zależności od ustawienia zmienić się może też konfiguracja na prawej obronie. Niewykluczony jest też występ Piątkowskiego czy Helika. W środku pola pewniakiem jest Krychowiak i Zieliński. Ale duże apetyty na grę mają Klich i Moder. Zwłaszcza ten pierwszy wydaje się być blisko wyjściowego składu. Szansę na grę u boku Roberta Lewandowskiego wydaje się też mieć Jakub Świerczok, a Kamil Jóźwiak powoduje ból głowy selekcjonera, bo wydaje się, że z jednej strony trochę nie pasuje mu do ustawienia z wahadłami, z drugiej zawsze kiedy pojawia się na boisku daje drużynie coś ekstra. Pytanie, czy stać nas na rezygnację z kogoś o takim potencjale.
Liczba bramek 2,5 – kursy bukmachera STS:
powyżej – 2.46, poniżej – 1.56,
Lewandowski zdobędzie bramkę – kursy bukmachera STS:
TAK – 1.80,
Lewandowski zdobędzie co najmniej 2 bramki – kursy bukmachera STS:
TAK – 4.75,
Słowacja nam nie pasuje?
Nie mamy najlepszych wspomnień z meczów z naszymi południowymi sąsiadami. Ostatnie 5 meczów to tylko jedno zwycięstwo Polaków i 1 remis. Pamiętać możemy zwłaszcza eliminacje do MŚ w RPA, kiedy dwukrotnie przegraliśmy ze Słowakami. Pierwszy z tych meczów zakończył się naszą klęską, mimo że mieliśmy ten mecz w garści. W końcówce jednak popełnialiśmy karygodne błędy i roztrwoniliśmy przewagę. Od tego meczu zaczęła się równia pochyła i był to początek końca pracy do polskiej reprezentacji Leo Beenhakkera. W rewanżu kadrę prowadził już Stefan Majewski, który selekcjonerem został tymczasowo. W zimowym anturażu i przy wielkiej smucie na trybunach przegraliśmy 0:1 po samobójczym golu Seweryna Gancarczyka. Dzisiaj Słowacja dysponuje kilkoma niezłymi zawodnikami, jak choćby Skriniar, który zdobył mistrzostwo Włoch, ale w gruncie rzeczy jest to zespół bardzo przeciętny, który po posiłki musi sięgać nawet do polskiej ekstraklasy.
Kursy bukmacherskie na mecz Polska – Słowacja
STS: Polska – 1.95, remis – 3.25, Słowacja – 4.75
Betfan: Polska – 1.86, remis – 3.15, Słowacja – 4.95
Fortuna: Polska – 1.96, remis – 3.35, Słowacja – 4.50
Etoto: Polska – 1.85, remis – 3.45, Słowacja – 5.60
NobleBet: Polska – 1.98, remis – 3.30, Słowacja – 4.50
eWinner: Polska – 1.90, remis – 3.17, Słowacja – 5.04
Superbet: Polska – 1.95, remis – 3.30, Słowacja – 4.65
PZBuk: Polska – 1.80, remis – 3.25, Słowacja – 5.75
Totalbet: Polska – 1.97, remis – 3.35, Słowacja – 4.70
Betclic: Polska – 1.96, remis – 3.15, Słowacja – 5.00
LVBet: Polska – 1.82, remis – 3.30, Słowacja – 5.50
Fuksiarz: Polska – 1.85, remis – 3.20, Słowacja – 5.10
Polska – Słowacja. Kiedy mecz? Gdzie oglądać?
Mecz w poniedziałek, 14 czerwca. Początek o godzinie 18:00. Transmisja na TVP.
Przypominamy, że bezpłatne transmisje wielu wydarzeń sportowych (m.in. Ekstraklasa, La Liga, Bundesliga, Serie A, Ligue 1, Wimbledon, Roland Garros, US Open, Australian Open i wiele więcej) można też oglądać na stronach legalnych firm bukmacherskich. Transmisje są bardzo wysokiej jakości, a dostęp do nich jest bezpłatny i całkowicie legalny. Jest to ciekawa alternatywa dla płatnych kanałów telewizyjnych. Informacje o tym jakie wydarzenia transmitują poszczególni bukmacherzy znajdziesz tutaj: TRANSMISJE SPORTOWE NA STRONACH BUKMACHERÓW.